Sadzenie dębów 

Nazwa firmy farmaceutycznej Teva oznacza naturę i jak sami o sobie mówią, to zobowiązuje, więc starają się również dbać o środowisko i wspierać naturę. Podejmują się zadań związanych z neutralizacją dwutlenku węgla, który emitowany jest przy produkcji leków. Jednym z takich działań było sadzenie drzew, a dokładniej sadzonek dębu szypułkowego, które odbyło się 29 października, nieopodal siedziby Nadleśnictwa Babki. 

Pracownicy nadleśnictwa przeprowadzili instruktaż dotyczący prawidłowego sadzenia, a następnie zakasano rękawy i posadzono kilkaset sadzonek dębu z zakrytym systemem korzeniowym. Sadzenie zakończono wspólnym ogniskiem. Dąb szypułkowy (Quercus robur L.), który został posadzony, to potężne drzewo, które potrafi osiągnąć 35-40 m wysokości. Gatunek ten lubi światło i rośnie na żyznych i wilgotnych glebach, tworzy najczęściej domieszkę w lasach mieszanych, ale występuje też samodzielnie, tworząc tzw. dąbrowy. 

Zaczyna się od nasionka…

Jesień, to dla leśników czas zbioru nasion wielu gatunków drzew liściastych. Pora zbioru nasion dębu szypułkowego przypada zwykle na pierwszą połowę października. Jak zbieramy żołędzie? Zbieramy je z ziemi, ręcznie lub przy pomocy grabi. Zbiór nasion możemy usprawnić, rozkładając na ziemi pod drzewami płachty lub siatki.

Nasiona można wysiać jeszcze jesienią, wkrótce po zbiorze, tak jak zostało to zrobione w minioną środę 9 listopada w Leśnictwie Błażejewo, przez grupę uczniów ze szkoły nr 38 w Poznaniu, która na dwóch gniazdach, o łącznej powierzchni 1 ha (to tak jak jedno boisko piłkarskie i prawie połowa drugiego!), wysiała 200 kg żołędzi (tyle potrafi ważyć dorosły jeleń!). Przeprowadzony przez pracowników nadleśnictwa wstępny instruktaż BHP oraz omówienie spraw technicznych związanych z siewem opłaciło się! 

Uczniowie świetnie się spisali, a ciężka praca została zwieńczona pieczonymi na ognisku kiełbaskami, nie zabrakło także leśnej wiedzy, którą chętnie dzielili się obecni przy siewie leśnicy. Wspólna praca da nam później wspaniałe efekty w postaci siewek, na które będziemy musieli jeszcze trochę poczekać…

Jesienny wysiew żołędzi wiąże się z pewnym ryzykiem, szkody mogą nam wyrządzić dziki, gryzonie, czy ptaki. Aby chronić nasze nowe pokolenie drzew, w lasach często możemy zobaczyć powierzchnie ogrodzone siatką. Powierzchnie, na których uczniowie wysiali żołędzie, także zostały ogrodzone, aby zminimalizować szkody.